Kto dzisiaj wciąż płaci gotówką w tradycyjny sposób? Poniżej lista firm, które sprawiły, że sektor finansowy nie jest już taki sam. Prawdziwe koła zamachowe FinTechowej rewolucji!
Coraz więcej ludzi poznaje stosunkowo nowe pojęcie jakim jest „FinTech”. Jego rozwój sprawił, że mówi się o nim zdecydowanie więcej. Pomimo tego znaczna część z nas nie potrafi odpowiednio zdefiniować zjawiska FinTechu, lub podać przykładów firm, które najbardziej z nim kojarzą. Postanowiliśmy zatem przedstawić firmy FinTechowe, które w największym stopniu ułatwiają nasze życie.
1. PayU

System ten można najbardziej kojarzyć z serwisem aukcyjnym Allegro, gdzie płatności za jego pomocą są najbardziej powszechne. Zakładając konto w PayU podajemy dane swoje oraz naszej karty płatniczej, a następnie możemy dokonywać wygodnych płatności. Nie trzeba za każdym razem wypełniać bankowych formularzy do przelewów, a transakcje przeprowadzane są w czasie rzeczywistym.
2. PayPal

3. viaToll

Większość kierowców zapewne nie zdaje sobie nawet sprawy, że na co dzień korzysta z rozwiązań FinTechowych, a system via Auto to FinTech w czystej postaci.
4. Bitcoin

Dzięki kryptowalucie można wygodnie płacić przez Internet w Polsce i na świecie. Jest również ryzyko korzystania z BTC, a mianowicie jego bankructwo. Co w przypadku gdy Bitcoin zbankrutuje? Nikt niestety nie odda nam pieniędzy.
W przypadku BTC często pojawiają się wątpliwości jak ich sytuacja wygląda w świetle prawa. Polskie Ministerstwo Finansów stwierdziło, że Bitcoin nie narusza polskiego prawa, jednak resort odmawia przyznania mu statusu waluty. W lutym 2016 roku polska Izba Skarbowa stwierdziła, że obrót BTC będzie zwolniony z podatku VAT.
5. Kody BLIK

Dzięki BLIK-om wypłacimy pieniądze z bankomatu, albo zapłacimy za zakupy bez posiadania przy sobie karty płatniczej. Wystarczy mieć przy sobie smartfona i bankową aplikację mobilną. Kody BLIK to wielce popularna metoda płatności nad Wisłą.
6. Porównywarki internetowe

7. Bilety Intercity

8. Cinkciarz.pl

Nie muszą płacić za wynajem lokali, dzięki czemu mogą oferować korzystniejsze kursy walut. Dodatkowo są bezpieczniejsze, bo nie musimy nosić przy sobie dużych sum po ulicy.
Cinkciarz.pl powstał w 2007 roku, a w roku bieżącym otrzymał nagrodę gracza roku od prestiżowego magazynu Forbes. Kantor współpracuje z serwisem Bloomberg, któremu dostarcza regularne analizy finansowe. Wraz z rozkwitem Cinkciarza zyskał cały rynek kantorów internetowych, o którym wreszcie usłyszało więcej ludzi.
Czytaj także: Jak kantory internetowe wspierają polską gospodarkę.
9.SkyCash

Zgodnie z informacjami serwisu ISBHandel.pl w czerwcu bieżącego roku przekroczono milion transakcji za pomocą SkyCash. Użytkownicy najczęściej korzystają z opcji płatności za parkowanie (40%). Coraz popularniejsze jest też nabywanie biletów komunikacji miejskiej za pomocą aplikacji. W samej Warszawie pasażerowie w ten sposób kupują 100 tysięcy biletów miesięcznie.
10. Tpay.com
Tpay.com to polski integrator płatności z siedzibą w Poznaniu. Licencjonowana instytucja płatnicza umożliwia dokonanie wygodnych płatności przez Internet. Ponadto wdrożyli pierwszą aplikację, która pozwala na przyjmowanie płatności bezgotówkowych BLIKIEM w telefonie Fastpass by Tpay.com.

Zjawisko starsze niż myślisz
Z rozwiązań FinTechowych korzysta też masa innych popularnych firm. Wymienić można chociażby serwis Pyszne.pl, używany na szeroką skalę serwis do zamawiania jedzenia. Dzięki rozwojowi nowych technologii możliwe jest korzystanie z wypożyczalni rowerów Veturilo, czy z aplikacji przewozowej Uber.
Ponadto Warszawski Zarząd Transportu Miejskiego już planuje możliwość płatności za bilety jedynie za pomocą karty płatniczej lub telefonu. Rozwiązanie to ma być podobne do tego funkcjonującego w Londynie.
Można zatem stwierdzić, że FinTech wywiera ogromny wpływ na nasze życie, jednak nie zawsze jesteśmy w stanie to dostrzec. Wyżej wymienione firmy i plany rozwoju to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Tak naprawdę wszystkie udogodnienia w codziennych płatnościach, takie jak bankomaty, karty płatnicze, płatności zbliżeniowe czy aplikacje do płatności mobilnych zawdzięczamy właśnie branży FinTech.
To zjawisko jest kojarzone z ostatnimi miesiącami, jednak tak naprawdę sektor ten jest starszy niż myślisz. O początku FinTechu możemy mówić już w latach 50-tych XX wieku, gdy światło dzienne ujrzały pierwsze karty kredytowe. Dzięki rozwojowi technologii i jej implementacji na rynku finansowym w kolejnych dziesięcioleciach pojawiły się bankomaty, a giełdy papierów wartościowych uległy komputeryzacji.
Można zatem śmiało powiedzieć, że FinTech obecny jest w codziennym życiu zdecydowanej większości ludzi. Wpływa on na nasze życie, a my często nie mamy o tym pojęcia.
/RT