Egzoplaneta, to ciało niebieskie, które krąży wokół innej gwiazdy niż Słońce. Naukowcy z NASA odkryli nowy układ o nazwie TRAPPIST-1, w którym planety nazwano kolejnymi literami alfabetu (począwszy od TRAPPIST-1 b, poprzez c, d, e, f, g, aż do TRAPPIST-1 h). Odkrywcy podzielili się rewelacjami na łamach czasopisma Nature.
Google postanowiło uczcić odkrycie amerykańskich astrofizyków i astrologów prezentując nowe Google Doodle. Doodle przedstawiają Ziemię, patrzącą przez teleskop, dzięki któremu dostrzega siedem nowych planet. Ziemi towarzyszy Księżyc i oba ciała niebieskie są bardzo zadowolone z odkrycia.

Musk chce uczynić ludzkość gatunkiem międzyplanetarnym, gdyż jego zdaniem jest to jedyny sposób na uniknięcie wyginięcia. Pierwsze załogowe loty na Marsa SpaceX zaplanował już na rok 2024.
Czy na TRAPPIST – 1 może istnieć życie?
Pytanie można też sformułować inaczej: Czy na TRAPPIST–1 jest woda? Wiele wskazuje na to, że tak. Trzy z odkrytych planet wielkością przypominają Ziemie, Marsa i Wenus i panuje na nich atmosfera podobna do ziemskiej. Chodzi tutaj głównie o promieniowanie. Najbardziej podobne do Ziemi są planety e, f i g.
Siedem planet krąży wokół gwiazdy TRAPPIST–1, niewiele większej od Jowisza. Znajdują się one bardzo blisko siebie, tak że znajdując się na jednej z nich bez problemu można dostrzec pozostałe (i to bardzo wyraźnie).

Porównanie TRAPPIST – 1, Jowisza wraz z księżycami i całego Układu Słonecznego.
Dlaczego wcześniej nikt nie zauważył TRAPPIST–1? Pomimo niezbyt dalekiej odległości od Ziemi, gwiazda jest bardzo słabo widoczna na niebie. Świeci bardzo słabo. Biorąc wszystkie fakty do kupy, można dojść do wniosku, że w kolejnych latach to właśnie układ TRAPPIST–1 będzie obiektem najgorętszych badań światowych astronomów.
Może to właśnie nowo odkryty układ stanie się kolejnym celem Elona Muska i SpaceX?
Więcej szczegółów na filmie poniżej.
Google Doodle…Ale o co chodzi?
Czy surfując po Internecie zdziwił Was kiedyś odbiegający od normy wygląd przeglądarki Google? Powodów może być wiele… Światowy Dzień Kotów, 170 rocznica śmierci Fryderyka Chopina, Święto Niepodległości w Zimbabwe, czy właśnie pierwszy dzień zimy.
Pomysł na Google Doodle narodził się w 1988 roku, ponieważ firma chciała dostosować logo do nadchodzącego festiwalu Burning Man… Czasy się zmieniły, technologia poszła naprzód, a zapotrzebowanie na Doodle jeszcze wzrosło.
Poniżej kilka przykładów Google Doodle, jakie na przestrzeni lat przygotowali twórcy. Na przekór nudzie i szablonowości. Oczywiście wszystkie Doodle zawierały w sobie napis „Google”.

Źródło:
google.com – Doodle z okazji 144 urodzin Marii Sklodowskiej Curie ( 7 listopada 2011)

Źródło:
google.com – Doodle z okazji Dnia Niepodległości Kenii (12 grudnia 2012)