– W dobie powszechnego dostępu do informacji, w tym do informacji z obszaru szeroko pojętego rynku finansowego coraz częściej ich odbiorcy, będący jednocześnie potencjalnymi lub czynnymi inwestorami, są narażeni na wprowadzanie w błąd poprzez otrzymywanie przekazu, który nie spełnia odpowiednich standardów pod względem jego rzetelności i poprawności sporządzenia. Część mediów prezentuje informacje wyraźnie rekomendujące określone zachowania inwestycyjne w odniesieniu do określonych instrumentów finansowych – czytamy w komunikacie KNF.

Czytaj także: Polska w gronie krajów najbardziej wspierających fintechy

KNF ostrzega dziennikarzy przed kryptowalutami?

Z uwagi na fakt, iż rekomendacje inwestycyjne lub inne informacje rekomendujące lub sugerujące strategię inwestycyjną mogą istotnie wpływać na zachowania inwestycyjne inwestorów nieprofesjonalnych, ustawodawca unijny unormował zasady ich wydawania w:

Nadzorca zaleca dziennikarzom „dołożenie należytej staranności w weryfikacji zgodności z przepisami prawa” opisywanych schematów inwestycyjnych.

Czytaj także: KNF ostrzega przed ICO – to wysoce ryzykowne

Tyle teorii z komunikatu KNF. Po głębszym zastanowieniu można dojść do wniosku, że przekaz nie dotyczy tylko fake newsów, ale także promowania inwestycji w kryptowaluty – na przykład finansowania poprzez ICO. Skontaktowaliśmy się z biurem prasowym KNF, a w odpowiedzi otrzymaliśmy informację, że Urząd niedługo zorganizuje spotkanie, na którym będzie wyjaśniał wątpliwości zainteresowanym dziennikarzom. Czekamy z niecierpliwością.