6 sekundowe filmiki porno? Niedługo ta abstrakcja może stać się rzeczywistością. Gigant z branży porno – serwis Pornhub – zamierza przejąć platformę Vine, zamykaną przez Twittera. „6 seconds is more than enough” – motto Vine nabierze nowego znaczenia?
Serwis został uruchomiony przez Twittera trzy lata temu. Służy do zamieszczania i oglądania, krótkich, 6-cio sekundowych filmików.
Czytaj także: Google Pixel – nowa era smartfonów, ale na razie nie w Polsce.
List do prezesa…
Corey Price, wiceprezydent Pornhub porozumiał się listownie z dyrektorem generalnym Twittera, Jackiem Dorsey’em.
– Doszliśmy do wniosku, że skoro Twitter pozbywa się Vine, a sama platforma przeżywa poważny spadek popularności, przyda się jej zastrzyk gotówki i świeże spojrzenie. Przyda się jej samej, jak i jej udziałowcom. – mówi Price.
Zgodnie z danymi CNET gigant z branży porno zamierza przywrócić Vine jego dawną sławę. Na początku swojego istnienia serwis wytyczał nowe trendy. Okazało się, że liczy się nie tyle przekaz wideo, co krótkie, chwytliwe animacje. Materiały z Vine przypominają często GIF-y, a nie filmiki wideo.
Obecnie palmę pierwszeństwa dumnie dzierży Snapchat, a giganci tacy jak Facebook czy Instagram również mocno poszli w kierunku krótkiego przekazu dzięki animacjom. Vine nie wytrzymuje konkurencji.
[aesop_parallax img=”https://cms.fintek.pl/wp-content/uploads/2016/11/twitter-Vine.jpg” parallaxbg=”on” captionposition=”bottom-left” lightbox=”off” floater=”on” floaterposition=”left” floaterdirection=”none”]
6 sekund w pełni wystarczy do…
Corey Price twierdzi, że „6 sekund w zupełności wystarczy ludziom do pełnego zadowolenia”. Jakkolwiek chcemy rozumieć te słowa, należy wziąć pod uwagę fakt, iż cała oferta kupna może być jedynie próbą zdobycia rozgłosu i „kopaniem leżącego”.
Portal CNET zauważa, że zwrócenie uwagi na poważne problemy finansowe i rychłe zamknięcie platformy może sugerować chęć „wcierania” soli w rany Jacka Dorsey’a. Zazwyczaj nie tak zawierane są tego typu umowy.
Natomiast serwis The Next Web radzi spojrzeć na to z innej perspektywy. Porno GIF-y cieszą się coraz większą popularnością, co widać chociażby na przykładzie Tumblr. Przejęcie Vine’a przez Pornhub może zatem okazać się strzałem w dziesiątkę.
Odpowiednio rozwijane – krótko metrażowe porno – może być nowym przełomem w Internecie. Kto wie, może to właśnie PornVine będzie katalizatorem jego rozwoju, a Pornhub spije całą śmietankę.
/RT